Przez ile prowincji(!) prowadzi hiszpańska część El Camino Francés? Odpowiedzi na blogu.
Rozwiązanie konkursu 10 czerwca br.
Nagrodą jest drobiazg z Camino.
poniedziałek, 16 maja 2016
Zagadka nr 4.
Castilla y León I hate you!
Przeszedłem dziś 45 km. Planowałem 30 z małym haczykiem. Tyci. Ale tyci urosło. Znowu nigdzie nie było wolnych łóżek. Co tu się dzieje?
Castilla y León to bardzo dziwny rejon. Wieś jedna po drugiej robią wrażenie, jakby jutro miały umrzeć i zapaść się pod ziemię. W porównaniu z tym regionem Nawarra to kraina mlekiem i miodem płynąca.
Połowa pól leży odłogiem, co druga chałupa we wsi to jakaś lepianka, a najlepiej rozwijającą częścią osady jest cmentarz. Wszystko jakby drutem i sznurkiem związane, czeka na lepsze czasy. Ale te chyba minęły dawno i bezpowrotnie. Dramat. Siedzieć, narzekać i patrzeć w stronę cmentarza, czy św. Piotr nie nadchodzi.
Ale żeby taki jeszcze jedno albergue otworzyć, to nie. Idź chłopie dalej. Choć już wiadomo, że dalej też nic nie ma.
Jeszcze trochę i Castilla y León bye, bye!