Żeby nie było nudno i chcąc uzyskać walor edukacyjny mały konkurs. Dla zwycięzcy drobny upominek z Camino. Jak nazywa się kwiat na zdjęciach. Czekam na pierwszy poprawny komentarz z prawidłową nazwą, polską bądź łacińską (dla niebiologów - nazwa dwuczęściowa). >:)
To jest żonkil, w tamtym klimacie tak właśnie one wyglądają.
OdpowiedzUsuńPogrzebałem i pogrzebacz celuje w Narcissus asturiensis (a nawet subsp jacetanus).
OdpowiedzUsuńA teraz uwaga zadęcionadęcie :) - Grzesiek zadając zagadkę dał ułatwienie za stosowanie języka ojczystego. Gdyby napisać w odpowiedzi "narcyz", to powinna zostać ona uznana za poprawną, natomiast gdyby napisać Narcissus, to niewystarczające, bo "nazwą, polską bądź łacińską (dla niebiologów - nazwa dwuczęściowa)". Mała to niesprawiedliwość, więc dobra, nie piętnuję :). Zmęczony jest.
ps. a tera 2. zadęcionadęcie :) - żonkil to też narcyz Narcissus jonquilla
Rozgrzałem swój pogrzebacz do czerwoności. I roślina na zdjęciu to nie Narcissus asturiensis.
UsuńW języku polskim również posiada odrębną, dwuwyrazową nazwę gatunkową.
Pytanie, co dalej z pogrzebaczem?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSam pewności nie mam, ale gdy tylko wezmę w dłonie swój pogrzebacz, to zobaczę. Nie mniej wielkie dzięki za wpis. Dysponując tylko telefonem nie mam możliwości sprawdzenia tego. Tak czy siak to kilkucentymetrowe maleństwo jest śliczne.
OdpowiedzUsuń