The way

sobota, 7 maja 2016

7 maja rano.

Kapie z nieba. Nie dobrze. Nadzieja w tym, że największy deszcz był w nocy.
Dziś Viana (+18,3 km), a potem Logroño (+9,5 km).
W sumie w Saint-Jean-Pied-de-Port było przede mną 775 km, dziś już tylko 640 km. No proszę. Od razu lepiej ;-)
To w drogę.
Buen Camino.

Autor: Unknown o 07:03
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Unknown
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ▼  2016 (66)
    • ►  lipca (1)
      • ►  lip 29 (1)
    • ►  czerwca (5)
      • ►  cze 10 (1)
      • ►  cze 04 (1)
      • ►  cze 03 (1)
      • ►  cze 02 (2)
    • ▼  maja (58)
      • ►  maj 31 (1)
      • ►  maj 30 (1)
      • ►  maj 29 (2)
      • ►  maj 28 (2)
      • ►  maj 27 (2)
      • ►  maj 26 (2)
      • ►  maj 25 (2)
      • ►  maj 24 (2)
      • ►  maj 23 (2)
      • ►  maj 22 (1)
      • ►  maj 21 (2)
      • ►  maj 19 (2)
      • ►  maj 18 (2)
      • ►  maj 17 (3)
      • ►  maj 16 (2)
      • ►  maj 15 (2)
      • ►  maj 13 (2)
      • ►  maj 12 (2)
      • ►  maj 11 (3)
      • ►  maj 10 (1)
      • ►  maj 09 (2)
      • ►  maj 08 (2)
      • ▼  maj 07 (4)
        • Konkurs nr 2
        • Miało być inaczej.
        • 7 maja rano.
        • 6 maja
      • ►  maj 06 (4)
      • ►  maj 05 (1)
      • ►  maj 04 (2)
      • ►  maj 03 (3)
      • ►  maj 02 (1)
      • ►  maj 01 (1)
    • ►  kwietnia (2)
      • ►  kwi 30 (1)
      • ►  kwi 27 (1)
Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.