Dwa dni z rzędu marudziłem, że wszystko pozamykane, na ulicy żywego ducha i niczego załatwić się nie da i niczego się nie dowiesz. Ale jak mówi stare powiedzenie, jeśli trafisz między wrony, musisz krakać tak, jak one. No to ciach komara na trawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz